34.99 zł
Panda to sos Dzikiego Billa inspirowany sosem seczuańskim. Jego sekretem jest wyważenie składników. Idealnie słodki, idealnie kwaśny,
idealnie słony i idealnie ostry, a do tego solidnie czosnkowy. W punkt!
Objętość: 200 ml
Skład: Esencja zielonej herbaty, sos tamari (woda, ziarno soi, sól, ocet spirytusowy), ocet balsamiczny z Modeny IGP, czosnek, olej z prażonego sezamu i soi, pasta z imbiru (imbir, woda, olej rzepakowy, cukier, sól, kwas cytrynowy, kwas octowy), miód, skrobia kukurydziana,czosnek suszony, Habanero (susz).
– Pan da jakiś sosik do tego! Z takich łagodniejszych…
– To może Panda?
– Ja nie mam.
Panda to ostry sos chiński Dzikiego Billa inspirowany sosem seczuańskim. Choć nie jest bardzo ostry, zawarta w nim kombinacja smaków czyni z niego tajną broń służącą urozmaiceniu i podkręceniu wielu potraw. Jego sekretem jest wyważenie składników. Idealnie słodki, idealnie kwaśny, idealnie słony i idealnie ostry, a do tego solidnie czosnkowy. W punkt!
Ostry sos chiński. Co poczujesz?
Najpierw słodycz i smak świeżego czosnku z lekką nutą imbiru. W tle przebija się prażony sezam, a całości dopełniają nuty tamari i octu balsamicznego z Modeny.
Na końcu do tego kwintetu dołączy ostrość papryczek Habanero – nienachalna, ale wyraźnie wyczuwalna i nie gubiąca się w potrawach.
Gdybyś podróżował po świecie, na pewno skojarzyłby Ci się z czymś, co jadłeś w jakimś niesamowitym miejscu. Jeśli tak było, to super. Jeśli nie, to podróże palcem po mapie i podróże kulinarne wcale nie są gorsze! Dziki Bill też w d… był i g… wie, a proszę jaki dobry sosik 😀
Z czym zjesz ostry sos Panda?
Panda idealnie nada się jako pomoc w przygotowaniu dań stir-fry, kurczaka, tofu, krewetek oraz wołowiny. Można potraktować go jako marynatę, dodać prosto na patelnię albo polać nim gotowe danie.
Wmieszany w ryż z automatu doda do dania gwiazdkę firmy kojarzonej z produkcją opon, a maczane w nim parówki staną się czymś zupełnie innym – szczególnie jeśli ponacinasz im końce i usmażysz, tworząc krokodylki. Albo ośmiorniczki… Puść wodze fantazji.
Zagra świetnie jako dip – obowiązkowo do sajgonek, ale również świeżych warzyw takich jak seler naciowy i marchewka.
Panda ciosem kung-fu wykopie z lodówki wszystkie niegodne chiliheada sosy czosnkowe.
Objętość: 200 ml
Skład: Esencja zielonej herbaty, sos tamari (woda, ziarno soi, sól, ocet spirytusowy), ocet balsamiczny z Modeny IGP, czosnek, olej z prażonego sezamu i soi, pasta z imbiru (imbir, woda, olej rzepakowy, cukier, sól, kwas cytrynowy, kwas octowy), miód, skrobia kukurydziana, czosnek suszony, Habanero (susz).